Virtual EFDE

Jasne

Corina

oj Walter.

Szturchnęła waltera w bok gdy wysiadali z samochodu

Uśmiechnij sie dla mnie

Ania:D

Walter

Delikatnie się uśmiechnął

Jasne

Corina

Wchodząc wraz z Walterem do centrum handlowego potknęła się i złapała go za ramie by nie upaść. Niestety wszystko wyszło tak ze łapiąc go za ramie lekko odchyliła się do tyłu a on trymał ją w ramionach

Ania:D

Walter

Nie mógł się powstrzymac i pocałował Corinę.

Jasne

Corina

Nie wiedziała co się dzieje i w szoku odwzajemniła pocałunek Waltera wspominając przy tym swoje dawne uczucie do niego - kiedys jako nastolatka podkochiwała się w nim.

Ania:D

Walter

Opamiętał się w odpowiedniej chwili i odsunął od siebie Corinę - przepraszam, panienko... ja... to dlatego, ze.... przypomniała mi panienka moją byłą..

Jasne

Corina

Uśmiech znikną z jej twarzy. Zagotowało się w niej. Spoliczkowała Waltera

Jak mogłeś? Jesteś chory?! do Twojej byłej?!

Zezłościła się. Odwróciła się na pięcie i weszła do sklepu

Ania:D

Walter

Chwilę stał otępiały. - musiałem skłamać - powiedział sam do siebie

Jasne

Corina

Szła wściekła przed siebie.

Jak on śmiał? Boże...bo przypominam mu byłą!

Rozmyślała gorączkowo gdy nagle przystanęła niczym rażona piorunem i dotknęła swoich ust.

Dlaczego przypomniałam sobie o tym, że kiedyś się w nim kochałam? Dlaczego?

Ania:D

Walter

Postanowił powrócić do samochodu i tam czekać na Corinę.