Dalsza część "El Cuerpo del deseo"

Nef

Ponoć jest dalsza część "Prawa pożądania", powstała książka, która już swoją premierę miała ale jeszcze nie została zekranizowana. Jest dalsza opowieść o Salvadorze Valerii i o duchu tym razem Rebecki. Hmmmm, dla mnie to jakoś takie dziwne... co więcej można było napisać skoro Salvador wrócił do Cantalici i Moncha a Valeria związała się z Simonem....

Persly

Rzeczywiście dziwne, nie wiem komu, ale na pewno nie mi nie będzie mi się chciało czytać i oglądać o duchu Rebecki. W końcu i tak już się wszystko ładnie ułożyło i niech tak zostanie

Nef

Zgadzam się z Tobą, jednakże tu też może chodzić o ekonomiczną stronę. Skoro "El cuerpo del deseo" stało się hitem, to najprawdopodobniej chcą to wykorzystać..bo być może stanie się kolejnym hitem. Jednakże mogą się grubo pomylić...bo tak naprawdę to co będzie w tej książce nie będzie odzwierciedlać tej historii...i będzie nudne!

Ania

No ja jakoś nie mam ochoty oglądać 2 części tego serialu jak w ogóle będzie.

Nef

To tak jak było z "Brzydulą" odniosła sukces w wielu krajach, ale gdy nakręcono "Ecomodę" stała się totalna klapą roku...nie powinni kręcić sequeli...bo można się przejeść i staje się to nie do wytrzymania....

Hermosa

Hermosa

Nef

Tytuł książki, która opowiada o dalszych losach Salvadora a w tym przypadku Valerii-i ducha Rebecki w jej ciele to "El Deseo Ajeno". wydaje mi się iż jest możliwość że nakręcą dalszą część "El cuerpo del deseo" ale to chyba będzie zależało głównie od tego jak sami czytelnicy odbiorą ta książkę, czy będzie ona tak samo ciekawa jak sam film "El cuerpo del deseo", wtedy wówczas będą podejmować decyzję czy w ogóle warto zekranizować tą książkę.

Co do "Brzyduli" w USA to Amerykanie rzeczywiście lekko oszaleli na temat tego serialu, oglądałam kilka odcinków kiedy byłam w Chicago i mogę stwierdzić że rzeczywiście są one super nakręcone, a tak w ogóle to fabuła dalej się toczy wiec chyba najprawdopodobniej kręcą kolejne odcinki Betty i są one zgodne z obecną rzeczywistością. Bardzo lubiłam oglądać "Brzydulkę" bo to był jak na razie jedyny serial do oczywiście "Kobiety z lustra", który pokazywał iż tak naprawdę nie liczy się to co zewnętrzne a jednak to co wewnątrz człowieka, i ze pomimo brzydoty ludzie mają swoich przyjaciół, ale również stawiają czoła różnym problem nie poddając się im...wydaje mi się że to był dobry autorytet dla wszystkich ludzi bo każdy niezależnie od wieku, stanu posiadania ma kompleksy..., które bardziej ukazują nas prawdziwych a nie sztucznych.

Hermosa

El Deseo Ajeno oznacza obce pożądanie... Nie sądzę, żeby książka została wydana po polsku, co na pewno uniemożliwi większości fanów ECDD jej przeczytanie... Ale jeśli spodoba się czytelnikom w Ameryce Południowej, to miejmy nadzieję, że 2 część filmu zostanie nakręcona...

A co do "Brzyduli" i LMEEE zgadzam się z tobą w 100%... Wg mnie uroda nie jest najważniejsza i przede wszystkim liczy się wnętrze... Ale niestety wiele osób tak nie myśli i wg nich uroda jest przepustką do kariery... Jeśli jesteś brzydka, nie osiągniesz sukcesu... A takie filmy pokazują, że jednak brzydkie dziewczyny mogą osiągnać coś w życiu i w końcu stają się olśniewająco piękne...

Zresztą z 2-giej strony dziwi mnie fakt, że do roli "brzydkich" dziewczyn wybierają ładne aktorki, które celowo zbrzydzają... Nie spotkałam jeszcze telenoweli, do której zatrudniliby rzeczywiście brzydką dziewczynę, która by potem wyładniała... To byłoby wielkie wyzwanie... Może ktoś się go podejmie...

jimenita

ciekawe czy jak jest ta książka to czy jest możliwe wydanie jej w polsce